Bezbolesna transplantacja włosów bez blizn

Prawe zakole jest nieco mniejsze od lewego.

Widok lewego zakola (klasyczne, gwałtownie cofające się). W tym miejscu ważne jest także, by dopasować aktualnie rosnące włosy.

Do zadań lekarza należy rozpoznanie nachylenia włosów i kierunku ich wzrostu. Od tego zależy późniejszy sposób ich wyrastania.

Lewa strona z wykonanymi otworami. Otwory można było wykonać nawet w większym zagęszczeniu. Jeszcze jeden przykład kompromisu między liczbą wszczepów a powierzchnią.

Widok „wyszczerbienia" z wykonanymi otworami. Nierówność linii przedniej jest zamierzona, aby uniknąć wrażenia sztuczności.

Widok prawej strony. W widocznych gołych miejsach wycięte zostały aktualne włosy.

Wygląd z przodu. Zakola mają cofającą się linię również po wypełnieniu. Ich horyzontalne wyrównanie nie było naszym celem. Pacjent nie życzył sobie tego, a wrażenie estetyczne również nie byłoby korzystne.

Lewe zakole w pięć minut po osadzeniu jednostkami folikularnymi. Krwawienia brak, pacjent opuszcza klinikę.

Prawe zakole. Lekka asymetria względem lewego zakola nie jest problemem, a wręcz przeciwnie, całość wygląda bardziej naturalnie.

Wypełnione „wyszczerbienie".

Wygląd z góry – pięć minut po zakończeniu zabiegu. Krawienia brak.

Stan po upływie 7 miesięcy. Widok prawego zakola. Wzrost włosów, ich kąt i nachylenie są naturalne, włosy nie wytwarzają żadnych kępek czy wklęsłości.

Widok lewego zakola. W tym przypadku można zastanowić się nad zagęszczeniem w przyszłości przez „single" FU.

Wygląd z przodu. "Wyszczerbienie” zostało wypełnione. Rozważaliśmy także ewentualną możliwość obniżenia zewnętrznych granic zakoli. Okazuje się jednak, że wybór konserwatywnego rozwiązania był dobrą decyzją.